Firma ogrodnicza
O tym, że firma musi się rozwijać, wie każdy. Jednak strach przed podejmowaniem decyzji i inwestowaniem niektórych paraliżuje i sprawia, że od wielu lat stoją w miejscu. Moim zdaniem stanie w miejscu jest tak naprawdę cofaniem się w rozwoju. Pamiętajcie, że konkurencja nie śpi! Musicie być ze wszystkim na bieżąco.

W chwili obecnej moja firma ma plan na najbliższe 10 lat. Oczywiście może on ulec zmianie i zostać zmodyfikowany, ale najważniejsze, że znam kierunek, w jakim zmierzam. Konsekwentnie realizuję kolejne punkty, z których jestem bardzo dumny! Pewnie wiecie, że nawet najmniejsze rzeczy wypełniają naczynie i powodują, że staje się pełne. Tak samo dzieje się w mojej firmie ogrodniczej.

Jest dla mnie oczywiste, że jeśli pojawiają się nowe możliwości, to biorę je pod uwagę i staram się je wykorzystać. Czy boję się tego?… Nie. Kalkuluję ryzyko i oceniam, czy mi się opłaca i w zależności od tego podejmuję decyzję. W tym roku powiększyłem swój zespół o ogrodnika i architekta krajobrazu, którzy swoimi kompetencjami będą wspierać działania firmy, przyczyniając się do jej rozwoju.
Firma ogrodnicza
Dużo starań przykładam do tego, aby firma była widoczna. Nie ograniczam się tylko do działań związanych z ogrodnictwem, ale sięgam dalej. Angażuję się w liczne przedsięwzięcia, organizuję konkursy i spotkania, motywuję ludzi do działania, występuję w telewizji. O zmianach zachodzących w firmie pisałem już wcześniej w poście p.t. Rebranding firmy W-OGRODZIE.COM
Choć te wszystkie działania wymagają ode mnie poświęcenia i ogromnych nakładów pracy, wiem, że na końcu tej wytyczonej drogi czeka nagroda.